Wiem, że nie pojawia się tutaj nic od...dawna. Niestety moja wena i chęć pisania jest taka, że po prostu nic nie mogę z siebie wycisnąć, aby tutaj dodać. Zawsze pisanie o Dulce i Uckerze sprawiało mi ogromną radość, a teraz jest to bardziej katorgą. Potrafię odpalić notatnik i siedzieć wgapiając się w ekran przez parędziesiąt minut, nadal nie mogąc złożyć nawet jednego porządnego zdania. Nie wiem czy ktoś tutaj jeszcze w ogóle zagląda. Chciałam bardzo podziękować za te wszystkie wyświetlenia, ponad 100k, za komentarze, wsparcie. Za to, że byliście bądź nadal jesteście. Nie, nie żegnam się z wami, nie usuwam bloga. Nie wykluczam tego, że kiedyś tutaj wrócę z nowymi pomysłami, nową weną.
Jednak, jeżeli lubicie mój styl pisania, pomysły to serdecznie was zapraszam na mojego wattpada, na którym regularnie publikuje nowe rozdziały.
Tutaj zostawiam wam link do prologu mojego najnowszego dzieła :
https://www.wattpad.com/308581096-who's-that-boy-prolog
Besoos *-*